Czy świat zwariował? Po co lekcje pianina czterolatkowi?

Niektórzy rodzice zapisują dzieci na zajęcia dodatkowe już w pierwszych miesiącach życia dziecka. Są to zazwyczaj zajęcia rozwojowe - sensoryczne, umuzykalniające, plastyczne, nastawione na poznawanie świata w ruchu. Dlaczego więc nie uczyć dzieci gry na instrumencie od najmłodszych lat?

Zajęcia z pianina, które prowadzę są to tak naprawdę zajęcia umuzykalniające z elementami gry na pianinie. Ich podstawą jest naśladowanie dźwiękiem różnych sytuacji, odgłosów, nastrojów. Poniżej przedstawię właśnie kilka pomysłów, które wykorzystuję podczas zajęć z moimi czterolatkami.

Naśladowanie, naśladowanie i jeszcze raz interpretacja odgłosów świata na pianinie

Wszystkie dzieci na całym świecie uczą się w taki sam sposób - poprzez naśladowanie. Dlatego jest to przeważający element naszych lekcji. Naśladujemy odgłosy zwierząt, odgłosy pojazdów (karetki, samochodów osobowych, rowerów) na pianinie lub na instrumentach perkusyjnych.

ćwiczenia

Dalej naśladujemy…

Zabawy w naśladowanie nie mają końca. Natomiast pojawiają się w różnych konfiguracjach. Kolejnym wariantem jest dopasowanie obrazka do akompaniamentu. Ale tym razem ja (nauczyciel) gram na pianinie, natomiast dziecko ma za zadanie odgadnąć który obrazek “zagrałam”. Następnie zamieniamy się rolami i ja zgaduję, a dziecko gra. Poniżej przykład kotków o różnych nastrojach i zachowaniach - każdemu kotkowi możemy z łatwością dopasować inny charakter melodii.

ćwiczenia

Granie krótkich melodii z krótką piosenką - lub granie krótkiej melodii i ułożenie do niej piosenki.

Ponieważ dzieci w tym wieku nie mają na tyle dużej sprawności w palcach oraz ich motoryka mała nie jest jeszcze na tyle rozwinięta, żeby grać poprawnie ułożoną dłonią (natomiast nie jest to regułą), dlatego gramy z dziećmi dwoma palcami. Jednym palcem prawej ręki oraz jednym palcem lewej ręki. Melodie nie są zapisane na pięciolinii. Dźwięk wartości rytmicznej ma odpowiadający kolor klawisza, dlatego dziecko wie, który klawisz ma nacisnąć, żeby zagrać zapisaną melodię. Dzieci, które już dłużej się uczą grają nieco trudniejsze melodie, ale wykorzystujące ten sam tekst. Do takich melodii staram się dobierać słowa znanych rymowanek i wyliczanek.

PianoMata - czyli gra całym ciałem.

O PianoMacie pisałam w tym artykule: "PianoMata, czyli dywan, który gra". Z czterolatkami, podobnie jak z “Przedszkolakami Muzycznymi” również wykorzystuję te zabawy. Nauka w ruchu pomaga uporządkować wszystkie informacje, ale również nieco odpocząć mózgowi od skomplikowanych procesów myślowych jakie trzeba wykonywać siedząc przy instrumencie.

logo Ti Ti Ta

sekretariat@titita.pl
+48 698 465 775

Rzeszów, ul. Stojałowskiego 6