Jaką piosenkę powinno zaśpiewać dziecko podczas egzaminu do szkoły muzycznej I stopnia..?
Gdy już zapadnie decyzja, że dziecko przystąpi do egzaminu do szkoły muzycznej, zaczynamy się zastanawiać, jak ten egzamin wygląda. Dowiadujemy się zwykle, że dziecko będzie musiało zaśpiewać piosenkę. I tu pojawia się problem: żadna nie wydaje nam się odpowiednia. Piosenka powinna być:
Melodyjna i o wyrazistym dość prostym rytmie
Melodyjna i o wyrazistym dość prostym rytmie – nie powinna to być piosenka z dużymi odległościami między dźwiękami, ponieważ pięcio- i sześciolatki nie mają jeszcze na tyle dobrze wykształconego głosu, żeby bez problemu „trafiać” w odpowiednie wysokości (w Die melodische Erfindung im frühen Mindesalter Heinza Wernera możemy znaleźć informacje i wyniki badań, według których dziecko do piątego roku życia osiąga zakres zbliżony do kwinty zmniejszonej – czyli nieduży). Lepiej, żeby piosenka nie miała też skomplikowanego rytmu – żeby dziecko nie musiało się koncentrować na wszystkim jednocześnie.
Lubiana przez dziecko oraz dziecku już znana
Jeżeli dziecko zna i lubi daną piosenkę, będzie mogło się w niej bardzo dobrze zaprezentować. Będzie pewniejsze siebie oraz nie będzie się obawiać, że zapomni melodię lub słowa.
O odpowiedniej tematyce
Piosenka powinna należeć do repertuaru dziecięcego. Może to być piosenka, której dziecko nauczyło się w przedszkolu lub kołysanka, którą słyszy codziennie przed snem. Piosenka nie musi być adekwatna do pory roku. Może być o tematyce jesiennej, zimowej, może być dedykowana dziadkom lub o tematyce patriotycznej. Ważne, żeby dziecko się z nią dobrze czuło.
Lista piosenek i utworów, które według mnie są idealne do prezentacji podczas egzaminu:
Siwa chmurka po niebie płynie
Jestem sobie przedszkolaczek
Przybieżeli do Betlejem pasterze, Dzisiaj w Betlejem (lub inna kolęda - wiele dzieci śpiewa właśnie kolędy, są melodyjne, rytmiczne i bardzo dobrze dzieciom znane)